Co trzeba wiedzieć o punktach ładowania samochodów elektrycznych

punkty ładowania samochodów elektrycznych

Samochody elektryczne coraz częściej pojawiają się na polskich drogach, koncept pojazdów bezemisyjnych bowiem wciąż zyskuje na popularności wśród zainteresowanych ekologią kierowców. Czy infrastruktura stacji ich ładowania nadąża za rosnącą liczbą elektrycznych pojazdów w naszym kraju? Czym się różnią poszczególne sposoby ładowania takich samochodów? Niniejszy artykuł rozwieje wszystkie wątpliwości dotyczące tej intrygującej kwestii.

Sposoby ładowania samochodów elektrycznych

Na samym początku należy zapamiętać, że pojazdy elektryczne można ładować prądem zmiennym (AC) oraz stałym (DC). Skróty te pochodzą od angielskich wyrażeń „alternating current” oraz „direct current”, świetnie w tym przypadku przetłumaczonych na język polski. Najpopularniejsze jest ładowanie „plug-in” za pomocą złącza wtykowego. Samochód i ścienną stację ładowania – tzw. „wallbox” – łączy bezpośredni przewód. Niektóre ze stacji są wyposażone w przewód przymocowany do nich na stałe, niektóre wymagają od kierowcy zastosowania własnego kabla w trakcie podłączania pojazdu do gniazdka. Prostota obsługi takich punktów ładowania samochodów elektrycznych jest ich wielkim plusem, choć w rzeczywistości cały ten proces jest bardziej skomplikowany przez istniejące systemy komunikacji pomiędzy pojazdem a stacją ładowania. Klasyczne ładowarki ścienne dostępne między innymi na stacjach benzynowych, w centrach handlowych czy w pobliżu budynków użyteczności publicznej opierają się na prądzie stałym (DC) i mają moc nawet do 150 kW, dzięki czemu potrafią naładować baterię samochodu nawet w kilkadziesiąt minut. Poniesione koszty mogą być różnorakie: z reguły pobierana jest opłata za energię wraz z opłatą postojową, jednakże niektóre sieci stacji benzynowych zaczynają wprowadzać stałe opłaty za jednorazowe ładowanie niezależne od mocy ładowarki czy czasu postoju. W pewnych miejscach można wykupić karnet będący formą abonamentu – wtedy za częste ładowanie płaci się stałą, miesięczną kwotę. Średni koszt naładowania samochodu wynosi obecnie kilkadziesiąt złotych. Istnieją również mobilne ładowarki AC pasujące do klasycznych gniazdek 230V, jednak wówczas proces ładowania może się wydłużyć nawet do kilkunastu godzin. Warto wiedzieć, że w Europie opracowywane są też możliwości ładowania indukcyjnego, które nie będzie wymagało żadnych przewodów. Więcej na temat punktów ładowania samochodów elektrycznych przeczytasz na: https://eon.pl/dla-biznesu/firmy-i-instytucje/oferta/rozwiazania-dla-biznesu/stacje-ladowania-samochodow-elektrycznych

punkty ładowania samochodów elektrycznych

Punkty ładowania samochodów elektrycznych w Polsce

Z końcem grudnia 2022 roku liczba ogólnodostępnych stacji ładowania elektrycznych pojazdów w Polsce wynosiła 2 565 na 31 249 samochodów stuprocentowo elektrycznych (czyli nie hybryd). Taka stacja z definicji musi posiadać jedno lub więcej urządzeń pozwalających na ładowanie baterii samochodu elektrycznego. W Polsce istnieje kilka stron i aplikacji udostępniających mapę punktów ładowania samochodów elektrycznych, w trakcie przeglądania której można zastosować własne filtry – jest to bardzo pomocne narzędzie przy planowaniu konkretnych tras. Jak będzie wyglądać przyszłość pod względem wspomnianych punktów? Komisja Europejska ogłosiła pakiet legislacyjny „Fit for 55” („Gotowi na 55”), w którego skład wchodzi rozporządzenie odnośnie alternatywnych paliw. Do końca 2030 roku w krajach członkowskich, w tym w Polsce ma nastąpić rozrost infrastruktury ładowarek pojazdów elektrycznych polegający na stworzeniu baz ładowania wzdłuż głównych autostrad maksymalnie co 60 kilometrów. Być może to przekona wahające się osoby do zakupu samochodu elektrycznego; będą mogły mieć pewność, że punkt ładowania będzie zawsze w zasięgu opon.